Sierpień 26, 2022 przez Steve Beckow
Jak to jest myśleć, że życie nie ma celu?
Jak wygląda życie bez celu?
Mogę tylko powiedzieć, jak to było dla mnie.
Smutny. Smutne, że musiałam przejść przez wszystko, co przyniosło nam życie, nie mając żadnego znaczenia ani celu. Dlaczego ja to robię? Dlaczego tu jestem?
Jeśli nic nie miało celu, jaki był sens wstawania jutro? To zmierza donikąd.... Nikogo to nie obchodzi....
Długoletni czytelnicy wiedzą, że moje życie zostało przerwane pewnego dnia w 1987 roku, kiedy otrzymałem wizję celu życia. Opisałem tę wizję w innym miejscu. (1)
Oblany błogością, ukazano mi całkowitą podróż indywidualnej duszy - od Boga do Boga. Celem podróży duszy było - po oddaniu wiedzy o swojej Jedności z Bogiem - wyruszenie w świat w niewiedzy, a następnie wzrastanie w zrozumieniu, aż do momentu, gdy uświadomiła sobie (2) kim jest.
Z tym uświadomieniem dziecko marnotrawne wracało do domu.
Przez cały czas było Bogiem zanurzonym w materii (materii, matce). Teraz stoi objawione, wolne od wszelkiej materialności i pragnienia indywidualności, i jest zjednoczone z ... Jednością.
Na koniec w moim umyśle uformowały się słowa: Oświecenie jest celem życia.
***
Dlaczego życie jest zaprojektowane w ten sposób? Dlaczego oświecenie jest dla nas celem życia?
Aby Bóg mógł mieć przyjemność spotkania z samym sobą. (3)
Za każdym razem, gdy jedna z nas, niepodzielnych boskich iskier, uświadamia sobie, kim jest, Bóg spotyka Boga. I w tym celu zostało stworzone wszystko, co widzialne i niewidzialne.
Zapytałem Boską Matkę, czy moje wyjaśnienie jest poprawne:
Boska Matko: Jesteś jednym z tych, którzy z powodu swojego przylgnięcia do Prawdy lubią iść do Źródła. To jest w porządku. To jest sposób, w jaki zostało to zaprojektowane. [Moje podkreślenie]
Steve: ... Jaki jest sposób, w jaki zostało to zaprojektowane, Matko? ...
Mam na myśli Źródło, Jedynkę, która chce poznać siebie. Czy to prawda?... I nie może, bo jest wszystkim. Więc wzięło aspekt Siebie i zaprojektowało wszechświat, abyśmy mogli poznać nasze prawdziwe tożsamości. Moment oświecenia jest wtedy, gdy Bóg spotyka Boga. Czy to prawda?
Boska Matka: To jest poprawne. ... Tak, to jest zaprojektowane w ten sposób. (4)
Jedynka zaprojektowała wszechświat i istoty, aby Bóg mógł spotkać Boga. Jeśli to jest prawdziwe stwierdzenie, to wyobrażam sobie, że powinno ono z tobą rezonować.
A jaką różnicę robi znajomość tego celu?
Cóż, biorąc pod uwagę, że jestem Bogiem, tak jak wszyscy inni - ponieważ nie może być drugiej osoby w stosunku do Jedynego - Boży cel dla życia jest również moim celem. A im dalej w górę drabiny wymiarowej idę, tym lepiej się czuję. Więc coś tutaj czuje się dobrze.
Wszystko inne w moim życiu zaczyna współgrać z tą wiedzą. Moje zaangażowanie w moją duchową sadhanę lub praktykę wzrasta. Nadanie imienia (Bóg) temu podpływowemu, podświadomemu przyciąganiu, które czuję do wszystkich rzeczy duchowych, prostuje mnie.
Wiedza o tym, dokąd zmierzamy, pomaga mi ocenić, czy chcę przeczytać to czy tamto, obejrzeć to czy tamto, powiedzieć to czy tamto.
Mogę zmierzyć, czy dana myśl lub działanie prowadzi mnie dalej w kierunku zjednoczenia, czy dalej.
Tam, gdzie wcześniej kręciłem się na całej drodze, teraz jeżdżę po właściwej stronie.
I wiem, dokąd zmierzam. Nie chodzi mi o to, że jadę dziś, czy w tym roku, czy w tym życiu. Wiem, dokąd zmierzam wiecznie. Mogę teraz przejąć stery.
Ktoś kiedyś powiedział, że kiedy człowiek uświadamia sobie, że istnieje życie po śmierci, że egzystencja trwa wiecznie i zaczyna zagłębiać się w ten temat, jego karma zaczyna się prostować. Wcześniej wszystko było chaotyczne (żyjesz tylko raz; po prostu nie daj się złapać), a teraz ich myśli i działania zaczynają podążać za duchowymi zasadami.
Powiedziałbym, że to był bardzo dobry opis mnie przed i po wizji.
Teraz wyobraź sobie nie tylko życie po śmierci, ale życie przez wszystkie dwanaście wymiarów, wiele wszechświatów. Jednia leży poza wszystkim, co materialne. Absolut jest nawet poza tym, co transcendentalne. (5)
To jest to. Oto krzyczę z dachów: Życie ma swój cel! Trzymajcie się! Wszystko się ułoży w ostatecznym rozrachunku!
Więc, tak, powiedziałbym, że jest ogromna wartość w poznaniu celu życia.
Pobierz kopię książki Cel życia to oświecenie tutaj: https://goldenageofgaia.com/wp-content/uploads/2011/08/Purpose-of-Life-is-Enlightenment.pdf
Przypisy
(1) Zobacz The Purpose of Life is Enlightenment, ibid.
Opis samej wizji znajduje się w "The Purpose of Life is Enlightenment - Ch. 13 - Epilogue", 13 sierpnia 2011, na stronie https://goldenageofgaia.com/2011/08/13/the-purpose-of-life-is-enlightenment-ch-13-epilogue/.
(2) W wyniku tego, co przynosi nam wiedza, zrozumienie, wgląd, doświadczenie i objawienie. Osiągnięcie tych boskich cech jest tym, co Michał określa, jak sądzę, jako "dołożenie należytej staranności".
Archanioł Michał: To [otwarcie serca] następuje nie tylko dlatego, że o to poprosiliście, ale dlatego, że wy (i dotyczy to także zbiorowości) odrobiliście swoją, można powiedzieć, pracę domową, swoją należytą staranność. To, co przez to rozumiemy, to po prostu, pomyślcie o tym w rzeczywistości przestrzennej, czasowo-przestrzennej: stworzyliście przestrzeń dla tej [energii miłości], aby, nie tylko przeszła obok was jak przelotny powiew czy deszcz, ale aby zakotwiczyła się w was, ponieważ jest w was poczucie tej przestronności. (Archanioł Michał w osobistym odczycie ze Stevem Beckowem za pośrednictwem Lindy Dillon, 13 marca 2015 r.). (Moje podkreślenie.)
(3) Archanioł Michał pyta: "Nie chcemy, aby cokolwiek było pisane wielką literą". (Archanioł Michał w osobistym czytaniu ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon, 12 sierpnia 2016 r.).
Z wyjątkiem "the One", stosuję się do tej praktyki.
(4) "Divine Mother: Poznaj Boga, ale przez radość", 4 listopada 2018 (Oct. 26, 2018.) na https://goldenageofgaia.com/2018/11/04/divine-mother-know-god-but-through-joy/.
(5) Trzynasta Oktawa, Absolut, czyli "Dom" znajduje się poza Transcendentalem.
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz