piątek, 13 maja 2022

The Squad" nie istnieje poza mediami społecznościowymi




Izba Reprezentantów USA głosowała 368-57 za wydaniem 40 miliardów dolarów na zagrażającą światu wojnę zastępczą, podczas gdy zwykli Amerykanie walczą o wyżywienie siebie i swoich dzieci. Wszystkie 57 głosów na "nie" należało do republikanów. Każdy członek niewielkiej frakcji postępowych Demokratów w Izbie, popularnie zwanej "Brygadą", głosował za.

Projekt ustawy o wojnie zastępczej trafił następnie do Senatu, gdzie został zablokowany nie przez postępowego supergwiazdora Berniego Sandersa, lecz przez republikanina Randa Paula.

Dzieje się tak dlatego, że lewicowy demokrata jest mitem, podobnie jak dobry miliarder czy szczęśliwe otwarte małżeństwo. To nie jest coś prawdziwego; to tylko przyjemna bajka, którą ludzie opowiadają sobie, żeby nie musieć przechodzić przez psychologiczny chaos związany z przyznaniem się, że cały ich światopogląd zbudowany jest na kłamstwie.

Last night, 57 House Members voted NO on the bill to send another $40 billion (on top of the $14b already spent) to the war in Ukraine. All 57 NO votes were Republicans. *All Squad members* joined all other Democrats to vote YES. Does this tell us anything about these factions?
Aaron Maté
@aaronjmate
Replying to @aaronjmate
Zero House Democrats — including the Squad — voted against approving another $40 billion for the Ukraine proxy war.
5.8K
Reply
Copy link


"Unikałem tego określenia, ale 'Fraud Squad' wydaje mi się całkiem trafne" - napisał dziennikarz Aaron Maté na Twitterze po głosowaniu w Izbie. "Kwestionowanie kompleksu wojskowo-przemysłowego to lewicowy 101. Brygada właśnie zagłosowała za przekazaniem mu kolejnych 40 miliardów dolarów za pośrednictwem wojny zastępczej na Ukrainie. Tak więc, o ile twierdzą, że są lewicowym ugrupowaniem, to w jaki sposób nie są oszustami?".

Najlepsza ocena, jaką kiedykolwiek przeczytałem na temat kliki Demokratów w Izbie, w skład której wchodzą Alexandria Ocasio-Cortez, Ilhan Omar, Ayanna Pressley, Rashida Tlaib, Cori Bush i Jamaal Bowman, pochodzi od Anthony'ego Zenkusa z Uniwersytetu Columbia, który poczynił następujące spostrzeżenie:

"Oddział nie istnieje. Nigdy nie użyli swojej siły jako bloku, aby przeforsować głosowanie nad postępowym ustawodawstwem lub zablokować regresywne ustawodawstwo. Nie protestują na Kapitolu ani przed Białym Domem. Są tworem medialnym i marką, która nie chce zakłócić status quo".

I to jest właśnie to. "Drużyna" nie istnieje poza mediami, a zwłaszcza mediami społecznościowymi. To uwielbiana internetowa kampania PR Partii Demokratycznej, która powstała tylko dlatego, że gerontokratyczni liderzy partii są zbyt stetryczali, by używać Twittera i Instagrama.

W rzeczywistości nie wykorzystują oni swojego rzekomego "siostrzeństwa" do forsowania postępowych programów jako bloku, jak to często robią partie trzecie i frakcje lewicowe w innych krajach o systemach parlamentarnych, a jedynie generują wirusowe tweety i urocze zdjęcia na Instagramie, maszerując równo z machiną imperium o zasięgu globalnym.

A ostatnio nawet tego nie potrafią robić dobrze.

., what is the carbon footprint of the proxy war with Russia you voted to fund?


Kiedy mamy takich bezmózgich republikanów jak Marjorie Taylor Greene, którzy na Twitterze z łatwością obrzucają członków Squadu wyzwiskami za to, że przeznaczają pieniądze na straszliwą wojnę zastępczą, podczas gdy Amerykanie martwią się o zapłacenie rachunków i zdobycie mleka dla swoich dzieci, można śmiało powiedzieć, że zawiedliście w swojej kampanii PR i oddaliście to, co normalnie byłoby postępowe, skrajnej prawicy.

W normalnych okolicznościach odważny i konfrontacyjny tweet Marjorie Taylor Greene sprawiłby, że zwolennicy AOC natychmiast rzuciliby się do wymyślania przyjaznej retweetom riposty, która przez cały dzień byłaby na Twitterze podsycana przez szał wojny kulturowej w USA. Ale Ocasio-Cortez nie tweetowała nic od kilku dni. Dać się zawstydzić Greene'owi to jak dostać kopa w tyłek od czterokończynowca. Zostać oskrzydlonym po lewej stronie przez Greene'a to jak dostać po dupie od czterokończynowca, który ma opaskę na oczach.

"Drużyna" i inni tak zwani postępowi demokraci, tacy jak Bernie Sanders i Ro Khanna, nie są tu po to, aby przeciwstawić się oligarchicznemu imperium, które miażdży ludzi na śmierć w kraju i za granicą. Są tu po to, by dać ludziom poczucie, że istnieje jakaś opozycja wobec tego imperium. Istnieją po to, by legitymizować Partię Demokratyczną jako ważną drogę ku zmianom, podczas gdy w rzeczywistości istnieje ona po to, by je za wszelką cenę blokować.

Elity, które rządzą naszym światem, uważają, że funkcjonowanie imperium jest zbyt ważne, aby pozostawić je demokratycznym impulsom zwykłych włóczęgów, którzy zamieszkują naród, wokół którego zbudowano imperium. Dają im więc coś, czym mogą się bawić, coś, co pozwala im poczuć, że mają pewien stopień kontroli, coś, co pozwala im poczuć, że uczestniczą. Tym właśnie jest Partia Demokratyczna. To pilot, który dałeś swojemu młodszemu bratu, żeby przestał cię nagabywać, żebyś grał z nim w gry wideo. unplugged remote control you gave your kid brother

"The Squad" istnieje wyłącznie po to, by wzmocnić i usankcjonować tę iluzję. Aby dać ludziom poczucie, że może jednak ich kontroler do gier wideo jest podłączony. Chyba ten facet przesunął się w lewo, kiedy poruszyłem joystickiem? To jest niesamowite, jestem dobry w tej grze!

W USA nie ma partii politycznych, są za to operacje zarządzania percepcją w przebraniu partii politycznych. Słoń i osioł walczą w teatrzyku kukiełkowym, a tłum wiwatuje na cześć jednego lub drugiego, podczas gdy złodzieje wyrywają im kieszenie. A kiedy ludzie zaczynają zauważać, że brakuje im portfeli, mówi się im, że mogą powstrzymać kieszonkowców, głośniej wiwatując na cześć swojej ulubionej kukiełki.

 To wszystko, co robią z tą całą pieśnią i tańcem "postępowych Demokratów". Amerykanom będzie się wmawiać podczas wyborów parlamentarnych w listopadzie i wyborów prezydenckich w 2024 roku, że ich głos ma znaczenie i że są to najważniejsze wybory w ich życiu, nawet po tym, jak właśnie zobaczyli, że nic się nie zmieniło, kiedy rządzili republikanie i kiedy rządzili demokraci, po tym, jak za każdym razem mówiono im to samo. To tylko lśniący pokaz, który ma odwrócić uwagę od tego, że twój cholerny kontroler jest odłączony od prądu, więc nie będziesz w stanie przeciwstawić się swoim ciemiężcom w bardziej znaczący i konfrontacyjny sposób.

**By Caitlin Johnstone

**Source

1 komentarz:

  1. Rządzący uSSa i Polską to chazarskie zło skończone, odsyłam ich więc do miejscach ich przeznaczenia, czyli do księżycowego pana gada.💏

    OdpowiedzUsuń