25 października 2021 r. przez Steve Beckow
Tłumy przeciwników szczepionki we Włoszech
Mówi się, że dom podzielony przeciwko samemu sobie nie może się ostać.
Myślę, że większość z nas ma dobrze rozwinięte, zdroworozsądkowe pojęcie, dlaczego tak jest. Efektywność, morale, współpraca - wszystko to cierpi, a my możemy zostać pokonani. Skoordynowana odpowiedź na atak jest trudna, jeśli jesteśmy podzieleni.
To, na co bardziej chciałbym zwrócić uwagę, to druga strona medalu - że dom zjednoczony w miłości może pokonać wszystkie przeszkody. Szczególnie teraz, w tym momencie naszej ewolucyjnej historii. (1)
Tak, były Ciemne Wieki, kiedy to, o czym tu mówię, miało miejsce, ale bardzo powoli. Ale nie wierzę, że to samo dotyczy dnia dzisiejszego.
W tym życiu doświadczyłem już podziału domu. W wieku siedmiu lat przeszedłem przez doświadczenie, które roztrzaskało mnie na tysiąc kawałków. Pięćdziesiąt lat zajęło mi poskładanie Humpty Dumpty'ego z powrotem do kupy.
Myślę, że wiem wiele o tym, jak to jest być rozczłonkowanym, a ostatnio także zjednoczonym.
Rozłączony, nie potrafię się bronić. Rozłączona, istniałam ja publiczna i ja prywatna, które nawet nie wiedziały o swoim istnieniu. W żaden sposób nie byłam dojrzała do tego, by doświadczyć boskich cech. Naprawdę nie było nikogo w domu.
Ale potem stopniowo, poprzez pełne miłości informacje zwrotne, zaczęłam mieć obraz tego, kim byłam i jak się zachowywałam, i stopniowo znów rozpoczął się proces oczyszczania.
Raz zjednoczona, pół wieku po tym wydarzeniu, moje serce otworzyło się i po raz pierwszy mogłam poczuć miłość. Odpadły ciągłe komentarze. Potem pożądanie. Potem wszelka aktywność.
Teraz spędzam dużo czasu albo w miłości, albo w błogości, nie tak intensywnej jak kiedyś, ale satysfakcjonującej. Podzielony nigdy nie byłbym w stanie zasmakować miłości; zjednoczony mogę.
Mogę teraz osiągnąć rzeczy, które jeszcze kilka lat temu byłyby poza moim zasięgiem. W mojej jedności leży siła, determinacja, grawitacja.
***
Czy nie możemy zastosować tego do naszych działań społecznych? Czy nie możemy wziąć lekcji z duchowości?
Zjednoczeni stoimy, tak. Ale, jeszcze bardziej, zjednoczeni kochamy. Jeszcze bardziej, zjednoczeni, jesteśmy miłością.
Podzieleni nie kochamy. Miłość nie rodzi się w sytuacji konfliktu, co sugeruje podział.
Jeśli chcemy, by nasze działania społeczne były pełne i w pełni udane, muszą być prowadzone z miłością.
***
W międzyczasie, to spojrzenie miłości na twarzach protestujących poruszy serca opornych, jak sądzę. Włączając w to policję.
W Kanadzie członkowie policji metropolitalnej i Mounted Police zaczynają stawać po stronie odmawiających szczepionki.
Ktoś skandował: "Zmieńcie strony". Tak, to wspaniała sugestia: Dołączcie do nas. Żółtko miłości jest lekkie, a nagroda jest większa niż możesz sobie wyobrazić.
Potrzebujemy kogoś, kto sprowadzi nasze żądania do platformy wygrana/wygrana - żadnych szczepień, żadnych sfałszowanych wyborów, żadnego handlu dziećmi, itd. i powrót do miłości!
I wtedy musimy się zjednoczyć, mówiąc "Nie!" ze stanowczością, ale z miłością, poddając się jakiemukolwiek złemu traktowaniu ze strony drugiej strony, wiedząc, że zwycięstwo sił kontroli planetarnej jest po prostu nie w kartach ... ponieważ nie jest to w Planie. (2)
Jak powiedziała Matka, to wszystko jest o miłości: Jest to podróż miłości. (3) Miłość z kolei nie jest w Planie; ona jest Planem. (4)
Przypisy
(1) Jest to czas Wzniesienia, kiedy ten, kto potrafi utrzymać energię światła/miłości, będzie mógł szybko ewoluować, osiągając nieoczekiwane zyski w zdolności kochania, bycia świadomym i manifestowania.
Boska Matka: [Mówię o] tych w ... pozycjach, gdzie kontrola i nadużywanie władzy były powszechne. To nie będzie platforma, z której nastąpi integracja różnych galaktyk. To nie jest Plan.
Wiem bardzo wyraźnie, słodka jedynko, tak jak i wy, że jeśli nie jest to [w] moim Planie, to nie nastąpi. (Boska Matka w "Enter the Delegations - Part 2/3", 5 maja 2019 roku, poprzez Lindę Dillon, na http://goldenageofgaia.com/2019/05/05/enter-the-delegations-part-2-3/. Reading, 30 kwietnia 2019 roku).
(3) Boska Matka: To wszystko jest podróżą miłości. ... Ukochane dziecko, synu mego serca, chodzi tylko o miłość, o wiele przejawów, o wiele form. ("Boska Matka w osobistym czytaniu ze Stevem Beckowem przez Lindę Dillon", 30 kwietnia 2019 na http://goldenageofgaia.com/2019/06/01/the-divine-mother-it-is-all-a-journey-of-love/).
(4) Boska Matka: Rozpoznajesz wzór autentycznego związku. (...) Czy jest to część Planu? Drogie serca, to jest Plan. Jest wiele szczegółów, wiele aspektów, wiele dostrojeń, ale Plan zawsze był jednym ze związków i zjednoczeń. ("Boska Matka: You Are Experiencing Love in Ways that You Have Not Known Before," channeled by Linda Dillon, 14 listopada 2013, na https://goldenageofgaia.com/2013/11/the-divine-mother-you-are-experiencing-love-in-ways-that-you-have-not-known-before/).
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz