29 czerwca 2021 r. przez Steve Beckow
Kącik pisarza
Dziękuję Ci Steve za to, że jesteś dziennikarzem.
W odpowiedzi na "Miłość wzywa" z 21 czerwca 2021 roku, jestem poruszony, by napisać to, co następuje.
Czy człowiek może zaaranżować błogość?
(https://www.kimvictoria.com/blog/can-a-person-orchestrate-bliss)Czy człowiek może zaaranżować błogość?
Pełnia księżyca z 26 maja wyciągnęła ze mnie świadomość, że zbyt mocno naciskałam na siebie, aby załatwić sprawy. Umieściłem siebie poza równowagą i poza jakimkolwiek pozorem błogości. Tego dnia eksplodowałam z rozbrzmiewającym "NIE!" "Dosyć!" "To nie działa!"
Bez natury umieram w środku.
Tamtego dnia przyrzekłam sobie, że co tydzień, bez wymówek, będę chodzić na łono natury w poszukiwaniu błogości.
I tak też robię. Jest też plan tych pobytów, nie mogę sobie pomóc, bo jestem artystą, który odmawia sobie przyjemności tworzenia. Tak więc udaję się na łono natury, aby rysować i robić zdjęcia, aby uszanować moją potrzebę zbierania inspiracji.
Ale daję też czas na poszukiwanie Błogości.
Bawię się z myślą, że gdybym nie miała planu tych podróży, mogłabym być bardziej spokojna, ale kiedy tam jestem, pokój przychodzi do mnie, nie muszę "starać się" być spokojna. Zaspokajam swoje pragnienie fotografowania i wtedy się odprężam.
W zeszłym tygodniu dźwięk szumiącego strumienia i słodki zapach dzikich róż sprawił, że zatrzymałam się, zamknęłam oczy i po prostu się nim zachłysnęłam. To są chwile błogości i odmładzają mnie. Czuję wdzięczność i ukojenie za uzdrawiający balsam Matki.
Wczoraj poszłam do lokalnego świętego miejsca Pierwszych Ludzi, aby obejrzeć zachód słońca na przesilenie letnie. To było magiczne. Nawet przy dziesiątkach innych ludzi wokół, panował tam pokój, miłość i głębia. Tak, robiłam zdjęcia, tak jak wszyscy inni, i narysowałam szkic, ale też po prostu stałam, oddychałam, patrzyłam i czułam zachwyt.
Czy uświadomiłem sobie błogość? Tak, tak. Myślę, że jest to możliwe, aby ustawić się w sytuacji lub miejscu, gdzie można znaleźć błogość, tak długo jak serce jest otwarte. Potrzebowałam tylko dać sobie czas, aby poczuć się połączona z Matką Ziemią, co znalazłam również wpatrując się w kępę irysów w ogrodzie sąsiada. Bądź otwarty, aby rozpoznać te chwile.
Gdzie lub co ty potrzebujesz zrobić, aby połączyć się z błogością?
Mam nadzieję, że ją znajdziesz.
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz