26 stycznia 2021 r. przez Steve Beckow
Lepiej uważaj, o co proszę, bo skończę jako szczęśliwy Troll.
Dotarłem do końca drogi z pewnym moim czynem, rakietą, numerem.
Przerabiałem ten numer już wcześniej. Przetwarzam go teraz na znacznie głębszym poziomie.
Jego znakiem rozpoznawczym jest to, że budzę się rano i nie jestem wesoły.
Nie wydarzyło się nic, co mogłoby sprawić, że byłbym inny niż radosny, ale nie jestem taki.
Moja sytuacja jest szczęśliwa. Przyszłość wygląda dobrze. Nie ma nic, co mogłoby sprawić, że byłbym inny niż radosny. Więc co się dzieje?
Zaczynam to analizować.
Ledwo mogę się zorientować, co powoduje, że tak się czuję, to jest takie gęste. To jest dla mojego ciała tym, czym moje ciało jest dla ducha. To jest tak gęste, że wyłącza doświadczanie. W tej chwili nie wiem, co jest tego przyczyną. (1)
Pytam swój umysł, co to za liczba, która powstrzymuje mnie od bycia radosnym? I w mgnieniu oka powracam do uczuć, wyrazu twarzy i myśli podejrzliwego człowieka.
Jestem wiecznie podejrzliwy. Bez powodu.
Znam tę stronę siebie. To jest ten Troll pod mostem, stary zrzędliwy f@rt. Rozpoznaję Trolla jako mój wielki motyw. (2) Kiedyś to była ta strona mnie, którą pokazywałem ludziom.
Wciąż jest w pobliżu na bardzo głębokim poziomie. Teraz jest tylko (cienistą) stroną mnie i zostaje zepchnięta pod spód w chwili, kiedy z kimś rozmawiam.
(Mam taki układ z samym sobą, gdzie bez oporu, nawet bez świadomego zauważenia, przechodzę z jednego oblicza siebie do drugiego. Więc przechodzę od bycia Trollem do bycia słodyczą i światłem. Ale popchnij mnie i Troll pojawia się ponownie).
Słyszę jak Kathleen mówi, jak to działa dla ciebie?
Niezbyt dobrze. To samo w sobie nie jest vasana czy podstawowy problem, chociaż z niego się rodzi. Jest to jedna z pozostałości po tworzeniu wazany.
Moja uwaga przemieszcza się tam i z powrotem pomiędzy nią a wazaną.
Jest to szczątkowy i nawykowy wzorzec zachowania. Jest to domyślny, automatyczny i nawykowy wzorzec reakcji na zagrożenie.
Więc co robię? Chcę się obudzić radosny. Nie czerpię szczęścia ani satysfakcji z bycia Trollem pod mostem.
Otwieram się na doświadczenie wzorca zachowania, jakim jest podejrzliwość. To jest jak beton. Wdychanie go wydaje się prawie niemożliwe.
Taka gęsta masa musi określać jakiś aspekt mojej osobowości, jakąś granicę lub ograniczenie. Nakłada cap na moją autoekspresję, szczęście, energię itp.
Mój żołądek czuje się jak węzeł gordyjski. OK, ten jeden jest większy niż mogę przetworzyć. Wzywam Boską Matkę, Archanioła Michała i Sanat Kumarę i powołuję się na uniwersalne prawo. (3)
Proszę ich, aby zabrali tę gęstą masę podejrzliwości - ten numer Trolla - z mojego ciała mentalnego, ciała emocjonalnego i ciała eterycznego. Chwileczkę. Nie, zabierz ten numer Trolla ode mnie. (Nie chcę ich ograniczać.)
Teraz reszta - podnoszenie do świadomości, ponowne doświadczanie i reparenting - zależy ode mnie.
Mogę też tchnąć miłość z mojego serca i pomalować nią Trolla.
Mogę pozostać świadoma jego obecności i pozwolić, by świadomość rozpuściła to, co pozostało z tego czynu. Jest wiele podejść, których mogę użyć. (4)
Dziękuję Trollowi pod mostem ... i do widzenia. Chroniłeś mnie przed przemocą przez wiele długich lat.
Twój cel został osiągnięty już dawno temu. Nadszedł czas, abym wyszedł z fortu i na nowo poznał świat zewnętrzny.
O ile się nie mylę, jasność, którą osiągam w wyniku tego oczyszczenia, wchodzi do zbiorowej świadomości i przyczynia się do jasności w ogóle. To jest wygrana/wygrana.
Przypisy
(1) Ale wiem, że to ja jestem przyczyną, nie ktoś inny.
Jest to alternatywny sposób radzenia sobie z naszymi zdenerwowaniami w stosunku do mówienia: "Doprowadziłeś mnie do szaleństwa" i rzutowania naszej wazany na kogoś innego.
Zobacz "'Przez ciebie oszalałem': Nieprawda", 16 listopada 2020, na https://goldenageofgaia.com/2020/11/16/you-made-me-mad-not-true/.
(2) Zobacz "The Grand Motif", 13 października 2019, na https://goldenageofgaia.com/2019/10/13/the-grand-motif/.
(3) Nie będę wymieniał nazwy tego prawa z powodu niebezpieczeństwa, że zostanie ono niewłaściwie wykorzystane. Sanat Kumara powiedział, że będzie wymyślał resztę naszej inwokacji, jeśli w dowolnym momencie powiemy tylko "uniwersalne prawo". On dopilnuje, żebyśmy nie zbłądzili.
(4) Przeszedłem przez wiele z nich w "Bringing on the Bliss", 17 maja 2016, na https://goldenageofgaia.com/2016/05/17/bringing-on-the-bliss/.
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz