Grupa Arcturian: Czasy oczekiwania

Witajcie drodzy czytelnicy. Mamy nadzieję, że nasze przesłanie przyniesie wam wszystkim lepsze zrozumienie i pokój w tych czasach zamieszania i chaosu. Jak wszystko inne, obchody świąt będą inne w tym roku, kiedy wiele tradycji i zgromadzeń religijnych jest ograniczanych lub zakazanych.

Nie dajcie się określić waszym tradycjom w przekonaniu, że bez nich nie może być żadnej radości ani właściwego świętowania. Postarajcie się zrozumieć, że obecne "czasy puchu" faktycznie służą dobremu celowi, ponieważ wciągają wiele osób w głębszą świadomość tego, jak niektóre z ich obecnych wyborów życiowych utrzymują je w miejscu i blokują przed poruszaniem się w nowych kierunkach.

Tradycje są tworzone przez przekonania i zwyczaje przekazywane z pokolenia na pokolenie poprzez słowa i praktykę, aż staną się one niezbędne dla zaangażowanych w nie osób, a nie jako wybór. Tradycje często dyktują, że pewne okazje lub zgromadzenia muszą odbywać się według ustalonego protokołu, który zazwyczaj zawiera zasady dotyczące właściwego czasu, słów lub czynów, które należy podjąć.

Tradycja pozostaje żywa i dobrze zorganizowana w religiach, grupach etnicznych i kulturowych, rodzinach i krajach i często jest obdarzona władzą przez i nad uczestnikami. Tradycje mogą być wypełnione zabawą i podnoszące na duchu, chyba że lub dopóki nie staną się czymś, czego nie można naruszyć, zmienić lub wyeliminować bez realnych lub wyobrażonych konsekwencji. W tym momencie stają się one kultem bożków.

Może to być bolesne emocjonalnie, gdy zajęcia, które lubisz, nie są już dostępne, ale pamiętaj, że w tym czasie dzieje się coś znacznie większego niż to, do czego przywykłeś. Pozwól, aby ten proces się rozwinął. Zadaj sobie pytanie: "Czy to naprawdę ważne, aby ta rzecz, wydarzenie, tradycja, praktyka itp. odbywały się dokładnie tak jak zawsze, czy też obecne warunki uczą mnie badać mój system przekonań i myśleć w nowy sposób?

Obecne czasy przestoju dają możliwość osobistej refleksji, wewnętrznego rozwoju oraz uczciwego zbadania swoich wyborów i przekonań. Wiele osób zaczyna rozumieć, że istnieją inne, a nawet lepsze sposoby na życie niż te, które przez długi czas uważały za słuszne lub niezmienne.

Wielu zaczyna się integrować i wyrażać swoje osobiste upodmiotowienie poprzez dokonywanie wyborów do zrobienia, zmiany, nie zrobienia lub wyeliminowania jakiegoś aspektu swojego życia, który czuje się skończony niezależnie od presji rodziny, wykształcenia, wcześniejszych celów itp.

Większość sezonowych tradycji powróci z dużą ilością "dudków" od tych, którzy uważają je za święte i konieczne, a także od firm, które sprzedają towarzyszące im produkty. Ci, którzy wykorzystali dzisiejsze czasy, aby zbadać swój system przekonań i pozwolić na uwolnienie "starych i skończonych", odkryją, kiedy obchody są ponownie dozwolone, że nie rezonują już w ten sam sposób, ponieważ zmieniła się świadomość.

Tradycje często stają się kocami bezpieczeństwa dla tych, którzy trzymają je jako niezbędne i niezmienne. Aby przejść do wyższego stanu świadomości, każdy musi wycofać moc, którą obdarzył jakąś osobę, miejsce czy rzecz, ponieważ reprezentuje ona aktywność separacji.

Nie odnosimy się do szacunku, zaszczytu i wdzięczności naturalnie należnych niektórym osobom, ale mówimy o cześć i naśladownictwo, które daleko przekracza normalną ocenę. Bóg (twój prawdziwy SELF) nie potrzebuje koca bezpieczeństwa, czy to tradycji, wiary, czy koncepcji.

Wielokrotnie mówiliśmy o prawdziwym znaczeniu Świąt Bożego Narodzenia, ale będziemy mówić o tym jeszcze raz, ponieważ Święta są w umysłach tak wielu osób w tym czasie. W najprawdziwszym tego słowa znaczeniu narodziny Jezusa reprezentują narodziny świadomości Chrystusowej, które mają miejsce w punkcie gotowości w ewolucyjnej podróży każdego człowieka.

Każda dusza przychodzi w końcu do wewnętrznego miejsca, pozbawionego wszystkiego, na czym wcześniej można było polegać i od czego była zależna. Jest to "ciemna noc duszy" i może trwać przez jakiś czas. (1) Chrystus nigdy nie może narodzić się w świadomości, która jest już wypełniona trójwymiarowymi wierzeniami, a ten etap podróży jest reprezentowany przez "brak miejsca w karczmie".

Kiedy wszystko co znajome zawodzi i człowiek zmuszony jest spojrzeć głębiej, rozpoczyna swoją wewnętrzną podróż (samotna podróż Maryi i Józefa do Betlejem). Zazwyczaj jest to czas niewygodny i samotny, zależny od oporu przed zmianą.

W końcu (być może w ciągu całego życia) znajduje schronienie w "pokornej stajni" (jego świadomość pozbawiona jest teraz wiary w dwie moce i oddzielona od Źródła), gdzie otoczony prostotą i spokojem jest teraz gotowy na narodziny świadomości Chrystusa. Ci, którzy mają oczy do widzenia (mędrcy) rozpoznają, są przyciągani i dają dary wdzięczności Chrystusowi (oświeconej świadomości).
 Narodzenie Chrystusowej świadomości własnej istoty zostało nazwane wniebowstąpieniem lub urzeczywistnieniem. Chrystus jest już i zawsze był w pełni obecny w każdym człowieku, lecz nie może przejawiać się na zewnątrz, dopóki nie zostanie rozpoznany, przyjęty i stanie się osiągniętym stanem świadomości.

Chrystus nie jest człowiekiem, jest osiągniętym tytułem oznaczającym oświecenie lub światło i jest dostępny dla każdego człowieka, ponieważ każdy człowiek jest prawdziwym SELFhood. Jest to moment, w którym wyznawcy wielu religii świata blokują się przed duchową ewolucją w świadomość wyższej prawdy. Wiara w to, że Chrystusowość należy tylko do pewnej osoby jest bałwochwalstwem, pogańskim kultem boga. Kiedy wierzymy, że ktoś lub coś jest bardziej duchowy, zasługujący lub błogosławiony, niż my sami lub wszyscy inni, jesteśmy w pełnej akceptacji wiary w separacji.

Jezus/Jeszua osiągnął świadomość Chrystusową, ale ty też możesz. Próbował to powiedzieć ludziom swoich czasów, ale oni nie byli w stanie zrozumieć i po prostu kontynuowali i nadal czczą go jako jedynego syna Bożego - lepszego, świętszego i oddzielonego od wszystkich innych. Ludzkość ewoluowała i dzisiaj jest w stanie lepiej zrozumieć przesłanie pierwszych świąt Bożego Narodzenia na tym głębszym poziomie.

Tak jak w przypadku pierwotnej historii, nowo narodzony Chrystus każdego człowieka musi być trzymany w tajemnicy i świętości, aż stanie się silniejszy. Musi być chroniony przed dobrym znaczeniem Bohaterów, które często istnieją w rodzinach, przyjaciołach, współpracownikach, kościołach, itp., którzy będą próbowali zabrać go od was, oczywiście dla własnego dobra.

Wiedzcie, że w miarę jak ewoluujecie coraz głębiej w realizację waszego prawdziwego Ja jako Boskiej Świadomości, wysoko rezonująca energia waszej świadomości rozszerza się dalej w wasze pole energetyczne, gdzie następnie automatycznie rozprasza się wiele obszarów cienia (kieszenie starej, gęstszej energii). Dlatego tak ważne jest w tej chwili, żebyście zrównali się z waszą prawdziwą tożsamością jako boskiej istoty, a nie kontynuowali wysiłków na naprawienie, oczyszczenie i usunięcie trójwymiarowych pozorów. Nie wszyscy są duchowo gotowi na ten krok, lecz wy, czytając te przesłania, jesteście albo nie ma to dla was żadnego sensu.

Gdy wrastacie w coraz głębszą świadomość, Światło waszej własnej świadomości zaczyna automatycznie rozpuszczać wiele niepokojących was kwestii, ponieważ wyższe częstotliwości zawsze rozpuszczają te o niższym rezonansie. Oczyszczanie starej energii jest zazwyczaj procesem, który zaczyna się od świadomości, że kwestie trójwymiarowe odzwierciedlają i tworzą się z trójwymiarowych wierzeń w nie. Następuje po tym chęć poddania się tym przekonaniom i zastąpienia ich prawdą, która następnie otwiera drzwi do nowych i wyższych rozwiązań i postanowień.

Niektórymi sprawami należy się zająć na świadomym poziomie, ale wiele z nich nie, często po prostu odchodzi bez zauważenia, aż w pewnym momencie zdasz sobie sprawę, że nie są one już i nie stanowią problemu. Życie staje się o wiele łatwiejsze, gdy przestaje się walczyć o naprawienie, uzdrowienie, skorygowanie lub zmianę tego, czego w sobie nie lubisz. Pozwól, aby Światło twojej boskości zabłysnęło w każdym aspekcie twojego życia.

Od najmłodszych lat rodzice, nauczyciele, eksperci, rząd i przywódcy religijni mówią wszystkim, jak należy żyć zgodnie z systemem wiary tych, którzy nauczają. Każdy jest nauczany, że musi "robić to, robić tamto, nigdy nie myśleć w ten sposób, zmienić swoje myśli, porzucić pewne ambicje, itp. Nie pozwól, aby stare programy osobiste kontynuowały dokonywanie wyborów za ciebie. Jest to czas duchowego umocnienia, stanięcia w prawdzie i pozostawienia za sobą nauk, które być może kiedyś ci służyły, ale które już dawno wyrosły.

Jesteście gotowi na ten głębszy krok drodzy, gotowi przyjąć waszą boską naturę i wyzwolić ten ludzki zmysł siebie z problemami, które muszą zostać rozwiązane. Nie mówimy, że nie należy iść ludzkimi śladami, ani że nigdy nie wolno wam korzystać z pomocy tych, którzy mogą wam w jakiś sposób pomóc. Gdy odczuwacie potrzebę jakiejkolwiek pomocy, zawsze pytajcie w sobie i pozwólcie się intuicyjnie kierować do tych, którzy pracują z wyższego poziomu świadomości, a nie do tych, którzy mogą być popularni lub wyszkoleni jako najlepsi.

Zaufaj twojej intuicji w każdym obszarze twojego życia od wyboru właściwego dentysty do znalezienia hydraulika, ponieważ życie staje się dużo łatwiejsze i intuicja silniejsza, kiedy pozwalasz mu być twoim przewodnikiem. Jesteś gotowy do wyjścia poza poszukiwanie tylko trójwymiarowych rozwiązań problemów - osobiście i globalnie. Dalsze poleganie na tym, co jest znane lub ogólnie akceptowane, będzie po prostu trzymać Cię w zgodzie z tą szczególną energią.

Nigdy nie próbujcie żyć absolutną prawdą zanim nie osiągniecie jej świadomości, bo będziecie rozczarowani i kwestionować to, czego się nauczyliście wierząc, że to naprawdę nie było prawdziwe i nie działa. Waszym pierwszym krokiem jest uznanie, że zewnętrzne pozory są iluzją, trójwymiarowymi umysłowymi interpretacjami rzeczywistości, które nie mają prawa ich podtrzymywać ani utrzymywać. Następnym krokiem jest przyjęcie tego, co naprawdę jest prawdziwe poprzez uznanie JEDNEGO wszechobecnego, wszechmocnego, wszechwiedzącego Boga jako jedynej przyczyny, a zatem jedynego skutku.

Te kroki stopniowo tworzą dla was święte miejsce (stan świadomości), w którym wasz Chrystus może i ostatecznie się narodzi.

Jesteśmy Grupą Arkturyjską.

**Source **Channel: Marilyn Raffaele