29 listopada 2020 r., Steve Beckow
Gościnny pisarz
MOC MIŁOŚCI I PRAWDY
Bethel Barr
(www.crystalcorridorlight.com)
Tego ostatniego lata otrzymałam krótkie przesłanie od Matki Bogini, Archanioła Gai, które wywarło na mnie ogromny wpływ i chciałabym się nim z wami podzielić.
Ona powiedziała do mnie: "Przyjęcie Prawdy wymaga Czystości Serca, a potem Przepływu Wolności".
Wtedy wydawało się to prostym przesłaniem, ale później zdałam sobie sprawę z wpływu, jaki wywarło to na mnie, moją pracę i moje życie. Oznacza to wszystko, wszystko, czego potrzebujemy, aby poruszać się po naszym ziemskim życiu. Jeśli tylko będziemy postępować zgodnie z tymi słowami, wszystko stanie się jasne i proste - ale nie zawsze łatwe.
Jesteśmy w samym środku czasu na Gai, jak nikt inny. Chaos jest obfity, codziennie dochodzi do przewrotów społecznych. Doświadczamy destrukcji "starego", aby ustąpić miejsca "nowemu", a wszystkie te zmiany są konieczne do odrodzenia, wielkiego pchnięcia do Nowej Epoki, Nowej Ziemi. Wszyscy znajdujemy się na nieznanym nam terytorium i wielu z nas odczuwa zamieszanie i strach.
Mimo że tak wiele dzieje się za kulisami wydarzeń na całym świecie, jesteśmy codziennie bombardowani przez główne media ich głównym narzędziem - podżeganiem do strachu - w związku z wirusem koronnym. Nazywa się to "news" i byłoby śmieszne, gdyby nie było tak smutno. Najsmutniejsze jest to, że "Wiadomości" stają się prawdą dla tak wielu, a oni żyją w strachu każdego dnia, ponieważ to stało się ich prawdą.
Istnieje pozytywna strona tego wszystkiego. Zawsze jest. Wyobrażam sobie Kolektyw Ludzki ujeżdżający gigantyczną "falę", falę wody na oceanie. (Woda = energia). Niektórzy są radośni, bo są "dalekowzroczni" (patrz-ery) i znają Prawdę. Inni trzymają się kurczowo, twarze zamarznięte w strachu. I są tacy, którzy po prostu jeżdżą na fali w rzeczywistości, wiedząc, że wszystko jest dobrze i koniec jest w zasięgu wzroku i że wylądują na brzegu bezpiecznie.
Zbliża się herb fali, który widzę jako 21 grudnia 2020 roku, przesilenie zimowe, a kiedy dotrzemy do herbu, będziemy na odcinku domowym. Zostaniemy wepchnięci w Nowy Wiek, gdzie doświadczymy jeszcze wspanialszych przejażdżek na Fali Życia. Mamy tyle do zrobienia i jesteśmy za to wdzięczni. Czuję, że musimy być silni, pozostawać tak pozytywni jak tylko możemy, trzymać Światło dla tych, którzy nie mogą i pamiętać, że to Boskość jest odpowiedzialna.
W kanale od Archanioła Michała Archanioła, który otrzymałem kilka lat temu, jedno z jego stwierdzeń brzmiało: "Głęboko w twoim podświadomym umyśle leży prawda o tym kim jesteś i skąd przyszedłeś". Gdybyśmy wszyscy mogli wejść w głąb i zapamiętać trzy rzeczy...
Kim jesteśmy
Tam skąd pochodzimy
Dlaczego tu jesteśmy - nasze życie byłoby o wiele łatwiejsze, o wiele prostsze.
Jesteśmy istotami galaktycznymi w ludzkiej postaci. Pochodzimy z Kosmosu, z naszej galaktyki lub innej. Wybór wcielenia się tutaj w tym czasie został wygenerowany z wibracji Miłości - Miłości do Gai, Miłości do ludzkości, Miłości do każdej Duszy w Stworzeniu.
Jesteśmy tu, ponieważ zgłosiliśmy się na ochotnika, chcieliśmy tu być. Jesteśmy tu, ponieważ zasłużyliśmy sobie na to prawo. Wielu chciało wcielić się w Gaję w tym czasie. Zgłosiliśmy się na ochotnika, ale zostaliśmy również wybrani. To życie jest tym wielkim! To, dla którego poświęciliśmy się, dla którego cierpieliśmy tortury i nadużycia, dla którego trenowaliśmy!
Po przyjęciu ludzkiej formy w tej gęstości, czasami zapominamy o Miłości i Prawdzie. Jest to kwestia powrotu do naszych duchowych podstaw i przyjęcia Prawdy o tym, kim jesteśmy, skąd przyszliśmy i dlaczego tu jesteśmy.
Chodzi o to, aby pamiętać o naszej Duchowości, pamiętać, że wybraliśmy bycie tutaj, że planowaliśmy naszą Podróż przed wcieleniem z wielu powodów. Chcieliśmy służyć innym, nauczyć się współczucia, tolerancji i tego, jak kochać tych, których nie rozumiemy, zaakceptować czyjąś drogę bez osądu, wyraźnych karmicznych pozostałości i pomóc w wyzwoleniu Gai, na ile to możliwe.
Kolejny fragment, którym chciałbym się podzielić, to Prawda, którą otrzymałem od mojej Gwiezdnej Rodziny wiele lat temu. Są chwile, kiedy pośród wielkiego wyzwania zapominam te słowa, ale pamięć o nich przywodzi mnie z powrotem tam, gdzie powinienem być psychicznie i emocjonalnie. Oto one:
Ja, i tylko ja
Jestem odpowiedzialny za
Moje myśli, słowa, czyny i emocje
Nikt inny.
Nazywa się
Samokontrola.
Zaplanowaliśmy naszą Ścieżkę Życia z wielkim podekscytowaniem, oczekiwaniem i Miłością. Miłość jest najpotężniejszą siłą w Stworzeniu, a za nią idzie Prawda. Teraz jest czas, aby przypomnieć sobie tę Prawdę i przyjąć ją z czystym sercem. To jest nasza droga do Wolności! Wolność od strachu, zniewolenia i ucisku - Wolność.
JESTEM
Bethel
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz