29 października 2020 r., John Smallman
https://tinyurl.com/y2wbgzh8
Ludzkość jest na szczycie procesu przebudzenia, ponieważ liczba osób, które zdają sobie sprawę, że życie to coś znacznie więcej niż tylko jego materialne aspekty, wciąż szybko wzrasta.
Obecne zamieszanie i niepewność, wraz z głównymi ograniczeniami waszej swobody poruszania się i socjalizacji, motywują ludzi i skłaniają ich do kwestionowania ważności wielu restrykcyjnych i inwazyjnych przepisów, które są nadal nakładane na was przez różne rządy na całym świecie, a o których główne organizacje informacyjne donoszą, że są nie tylko niezbędne, ale absolutnie niezbędne środki do zapewnienia pełnej ochrony zdrowia ludzkości.
Jak już wcześniej powiedziałem, wiele powstaje w świadomości ludzi, z ukrytej głębi ich umysłów, co jest niezwykle niepokojące i niepokojące. Jest to "rzecz" o traumatycznej naturze, która była bardzo szkodliwa emocjonalnie, kiedy do niej doszło, a więc została zakopana poniżej poziomu świadomej świadomości aż do teraz, i rozkwitła tam powodując niezliczone problemy związane z relacjami praktycznie każdego i każdego narodu.
Teraz pojawia się ona, aby ją uznać, wybaczyć i uwolnić. Ból i cierpienie, jakie niesie ze sobą to uznanie, doprowadziły do znacznej części obecnego konfliktu, chaosu i zamieszania oraz do spowodowanych strachem autorytarnych ograniczeń waszych wolności i waszych indywidualnych suwerennych i nadanych przez Boga praw jako boskich istot, ponieważ wydaje się, że dzielą was one od siebie. Ale wy wszyscy jesteście JEDEN, a podziały między wami są nierealne.
Gdy będziecie mogli prawdziwie i całkowicie przebaczyć wszystkim innym i oczywiście sobie samym to, co powstaje, i zrozumieć, że macie jedną niepodzielną naturę ze sobą i ze Źródłem/Życiem, Miłość zainspiruje was do pełnego otwarcia waszych serc na tę Jedność, na tę Miłość, a wtedy wasza potrzeba osądzania lub potępiania innych odejdzie, gdy uświadomicie sobie, że to, co robicie innym, tak naprawdę robicie sobie samym.
W ten sposób Miłość rozpuści wszystkie starożytne nienawiści, urazy i gorycz, którą odczuwaliście wobec innych, a której tak wielu z was się czepiało.
Tak jak ja i wielu innych, nigdy nie przestaje wam mówić: Miłość jest jedyną rzeczywistością.
Teraz, gdy wasz zbiorowy proces przebudzenia przyspiesza i wzmaga się, wielu zaczyna zdawać sobie sprawę, że jest to rzeczywiście jedyna Prawda.
Jednakże, jako ludzie doświadczający życia w formie i narażeni na wszelkie zróżnicowane i dzielące ich kulturowe, rasowe, religijne, polityczne i ekonomiczne inkulturacje i socjalizacje, które narzuca wam wasze wychowanie od dzieciństwa do dorosłości, doświadczenia te spowodowały u was wszystkich wiele traumatycznych przeżyć o charakterze emocjonalnym i psychologicznym.
Żebyście mogli dorastać i z powodzeniem żyć w społeczeństwie, musieliście "zapomnieć" o tej traumie, grzebiąc ją głęboko w podświadomości lub w nieświadomych częściach waszych umysłów, wtedy to co pozostało świadome, to intensywny strach i niechęć do pozornie bardzo niebezpiecznego i niesprawiedliwego środowiska, w którym się znaleźliście.
Niezależnie od tego, czy urodziliście się w skrajnej nędzy, niewyobrażalnym bogactwie, czy też w jakimś innym stanie, wszyscy byliście w mniejszym lub większym stopniu dotknięci traumą podczas waszej podróży od niemowlęcia do dorosłości, nikt nie uciekł od traumy.
Jako dzieci, ta trauma jest zbyt intensywna i bolesna, aby ją znieść, musi być ukryta, zakopana lub w jakiś sposób ukryta, aby pozostała nieczuła i nierozpoznana.
W dorosłym życiu, jeśli nie jest widziana, rozpoznawana i uzdrawiana, staje się źródłem wszystkich problemów życiowych człowieka - stresu psychicznego, chorób, związków, nieadekwatnego poczucia siebie itd. - Dlatego też zawsze istnieje tak wiele konfliktów międzyludzkich i trwających wojen między narodami.
Wszyscy obecnie wcieleni wybrali bycie na Ziemi w tym czasie, aby pomóc w zbiorowym przebudzeniu się poprzez bycie i wyrażanie Miłości, jaką każdy z nich jest.
Jednakże, po wcieleniu, pamięć o tych przed-wcieleniowych planach i zamiarach zostaje utracona. Ale większa część zbiorowego planu dla wszystkich tych, którzy decydują się wcielić jako ludzie, jest dla nich ewolucja duchowa - to znaczy przebudzenie się do ich prawdziwej natury - i w ten sposób wprowadzenie w życie planu, który wcześniej sformułowali dla swojej zamierzonej ścieżki życia.
Coraz więcej z was robi to codziennie, a to przebudzenie do waszej duchowej natury może być powolne i delikatne, albo bardzo intensywne i szybkie.
Jednak raz wcielona pamięć o tych przed-wspólnotowych planach i zamiarach zostaje utracona. Jednak większa część zbiorowego planu dla wszystkich tych, którzy decydują się na wcielenie jako ludzie, jest dla nich ewolucją duchową - to znaczy przebudzeniem się do ich prawdziwej natury - i w ten sposób wprowadzeniem w życie planu, który wcześniej sformułowali dla swojej zamierzonej ścieżki życia.
Coraz więcej z was robi to codziennie, a to przebudzenie do waszej duchowej natury może być powolne i delikatne, albo bardzo intensywne i szybkie.
Dlatego zupełnie niestosowne jest osądzanie innego, ponieważ nie ma możliwości, żebyście wiedzieli, jaką drogę oni sobie zaplanowali i jak daleko się posunęli. Bądźcie pewni, że każdy - absolutnie każdy człowiek obecnie wcielony - znajduje się dokładnie tam, gdzie powinien być, i że oni - cokolwiek by nie myśleli inni - robią co w ich mocy.
Jest to dla was bardzo trudne do zaakceptowania, ponieważ w prawie każdej rasie, kulturze i religii zachęca się do osądzania innych, nie wspominając o wszelkich stosunkach politycznych, gospodarczych i osobistych.
Kiedy żyjecie ze swoich serc, nastawiając się przynajmniej raz dziennie na to, by być tylko kochającym, cokolwiek by się nie zdarzyło, jesteście, najgłębiej i najskuteczniej, zmianą, którą chcecie zobaczyć w świecie i wprowadzić tę zmianę w życie.
Głęboko w sobie wiecie o tym, więc uznajcie to i zaakceptujcie ważność tej zmiany. Gdy to robicie, moc waszego indywidualnego pola energetycznego wzrasta, staje się jeszcze bardziej efektywna.
Zapomnieliście o tym: wszyscy jesteście bardzo mocnymi i skutecznymi Boskimi istotami! Dlatego wasz zbiorowy sukces w przebudzeniu jest pewny i absolutnie nieunikniony, ponieważ jest to Wolą Bożą.
Wszyscy, przez wiele żyć, popełniliście niezliczone "błędy", to znaczy, zrobiliście rzeczy, które były niekochane, czasami bardzo niekochane, a w każdym z was jest głębokie szczątkowe wspomnienie, że tak jest.
Nie macie potrzeby, nie musicie w ogóle pamiętać, jakie były te błędy. Zrozumcie tylko, że rzeczy, które powstały w was, aby je uznać, podziękować i uwolnić, są częścią niekochających aktów i zachowań kolektywu, które miały miejsce przez bardzo długi okres czasu i że wy, wraz ze wszystkimi innymi wcielonymi obecnie, jesteście tutaj, aby pomóc w tym ogromnym zadaniu uwolnienia WSZYSTKICH, którzy są lub byli w jakikolwiek sposób niekochający.
Zaufajcie Bogu i zaufajcie sobie, ponieważ osiągacie to, co zaplanowaliście i pomimo waszych wątpliwości i obaw dotyczących motywów innych ludzi, innych grup, innych narodów, to, co zaplanowaliście, zachodzi... TERAZ!
Najodważniej wcieliliście się w tym momencie w duchową ewolucję ludzkości, ponieważ był to dla was absolutnie właściwy czas.
Wiedzcie, że wszelki ból, cierpienie lub niepokój, który przechodzicie osobiście, ustanie.
Wszyscy jesteście ukochanymi dziećmi Matki/ojca/Boga, Źródła, nieskończonego pola Miłości, które WSZYSTKO istnieje i podczas gdy obecnie może być wam bardzo trudno zaakceptować i uwierzyć, w głębi duszy znajduje się świadomość, że tak jest.
Dlatego porzućcie wszystkie wasze wątpliwości i nieufność i ponownie zresetujcie ogromnie silną intencję bycia Kochającym w każdej chwili i zaangażujcie się z miłością ze wszystkimi - czy to w waszych umysłach, w waszych sercach, osobiście, poprzez media społecznościowe, czy też czytając światowe wiadomości - ponieważ właśnie dlatego zdecydowaliście się być tutaj w tym czasie chaosu i zamieszania, wiedząc, że wasza obecność była istotnym aspektem zbiorowego procesu przebudzenia.
Nie macie pojęcia, jak wielkim sukcesem jesteście wszyscy w tej chwili, ponieważ rozszerzacie Miłość do snu/ koszmaru nierzeczywistości i najsilniej przyczyniacie się, jak tylko możecie, do tego wielkiego przebudzenia.
Tutaj, w niewidzialnych lub duchowych sferach kibicujemy wam potężnie, ponieważ czcimy i szanujemy ogromne zadanie, które podjęliście i które teraz doprowadzacie do całkowicie udanego zakończenia.
Twój kochający brat, Jezus.
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz