Projekcja naszego gniewu

 

2 września 2020 r., Steve Beckow


Przewidując nasz gniew

Moim wielkim zmartwieniem jest to, że ludzie, w tym my, lekkarze, będą się bardzo denerwować w miarę zbliżania się wyborów.

Może tak być do końca i może się jeszcze pogorszyć.

Wybory i rosnąca energia mogą wywołać ogromną ilość nieprzetworzonej frustracji, złości i nienawiści. Ci w tych częściach mogą zobaczyć, jak ich wazany naprawdę wybuchają.

Dlatego uważam, że jest to dobry czas na dyskusję o wzroście liczby wazanów lub głównych kwestiach i o tym, jak sobie z nimi poradzić. (1)

Każdy, kto nie wie, jak przetworzyć wazanę, jest zagrożony wyrzuceniem swojego gniewu na innego. (2) I widzimy to na ulicach naszych miast, w przypadkach, gdy gniew nie jest kupowany i opłacany.

Wściekłość albo stoi na zasadzie, albo utrzymuje, że druga osoba "dostała to, na co zasłużyła", bo przecież "ty mnie wkurzyłeś". (3)

Jeśli pozwolisz mi to powiedzieć, to moim zdaniem ten sposób reagowania nie ma przyszłości.

Jest jednak reakcja, która będzie trwała w przyszłości - taka, w której ta reakcja będzie w pewnym momencie niepotrzebna, ponieważ będziemy pływać w przemieniającej nas miłości.

Uważam, że sposób ten polega na odczuciu uczuć, nazwaniu ich, poproszeniu umysłu o przesłanie obrazu oryginalnego zdarzenia wyzwalającego, a następnie "być z" (obserwować i czuć) wszystko, co powstaje, gdy widzi się oryginalną sytuację, aż do momentu, gdy minie zdenerwowanie. Nazwałem to "zdenerwowanym procesem oczyszczania". (4)

Krzyk energetyzuje wazanę, pogarszając nasze wybuchy z czasem i zamieniając nas w żywą skamielinę. Bycie z nią zmniejsza jej energię. Być może będziemy musieli powtórzyć ten proces, ale ugryziemy vasanę.

Tak, przetwarzanie zajmuje więcej czasu niż krzyczenie na kogoś. Z wyjątkiem tego, że jeśli na kogoś krzyczymy, tworzy to pozostałości - niechęć do bycia wrzeszczącym, bunt, dystans, itp. Po pewnym czasie ludzie się rozchodzą.

Dokąd to prowadzi  

Czuję się coraz bardziej zdystansowany do tych wszystkich wyborów. Myślę, że to właśnie ona - lub sytuacje z nią związane - kryją się za większością gniewu i oburzenia, które odczuwamy.

To jest interesujące. O to i tak prosił mnie Michael.

Ale teraz czuję w sobie... Muszę użyć słów... narastający obrzydzenie na długości, na jakie niektórzy ludzie zamierzają pokonać swojego przeciwnika, wykorzystywanie agentów prowokujących do grabieży i palenia, wojna meme, która czyni wszelkiego rodzaju dyskusje powierzchownymi, itp.

Mógłbym nadal śledzić ją dziennikarsko. Ale nie ma w tym żadnego pożywienia.

Również, i krytycznie, nikt nie relacjonuje bieżących wydarzeń wydaje się być szczególnie wiarygodny, a szanse na ponowne wysłanie propagandy i dezinformacji są duże.

Nie ma we mnie nic takiego, co by sprawdzało fakty w sytuacji opartej na podstępach.  Ale na odwrót, ja hanker piszę artykuł o duchowej ewolucji lub celu życia.

Kuszę się, by powiedzieć, że mój zakątek świata zaraz oszaleje na kilka miesięcy. Nie dostosuj swojego zestawu. Wina leży po stronie programowania.

Jeden dzień mija. Mijają dwa dni i nie mogę się zmusić do czytania nawet alternatywnych serwisów informacyjnych. Jestem gotowy do zmiany programu.

Pozwolę, by sprawa rozwinęła się sama. Ale pewnie przyniosę więcej niż sezon wyborczy.  Zwłaszcza takiego, w którym głęboki stan i Sojusz są uwięzione w śmiertelnej walce.

Przypisy

(1) Sam nie jestem wzorem. Chociaż po tym jak zniknął Constant Comment, mam się lepiej.

(2) Albo wprowadzając go w siebie. Ale ci ludzie rzadziej zwracają naszą uwagę, jak ci, którzy projektują.

(3) Stwierdzenie to jest nieprawdziwe i odzwierciedla brak zrozumienia sposobu, w jaki pracujemy. Doprowadzamy się do szaleństwa. Nasze wazany odgrywają w tym pewną rolę.

(4) Sposób przetwarzania wazany jest opisany w "Jak radzić sobie z niechcianymi uczuciami": "The Upset Clearing Process". "The Upset Clearing Process", 29 grudnia 2018, na stronie http://goldenageofgaia.com/2018/12/29/how-to-handle-unwanted-feelings-the-upset-clearing-process-2/. Ale to, co właśnie powiedziałem, jest jego istotą.
https://goldenageofgaia.com/2020/09/02/projecting-our-anger/