My ludzie albo inaczej "nasiona gwiazd" poprzez życie na tej Ziemi w wielu jego cyklach dostępujemy Wniebowstąpienia.
Wszyscy razem budujemy ten wspólny Dom, który w inny sposób nazywa się Chrystus, a jest to nic innego tylko plazmowe światło jako pierwsze rosnące fale naszej planety i wszystkich istot ludzkich.
Ludzie nadal dostatecznie nie rozumieją, kim jest ten Chrystus, który na Ziemi pojawił się jako symbol - Duch - Jezus Chrystus, czyli zalążek nasienia z tego poziomu świadomości, z płynnego Światła Chrystusa i stał się człowiekiem na tej Ziemi. Od tej pory nasze ciała zaczęły wzrastać wg. tego nowego szablonu, budować się w lustrzane odbicie na wzór nasiona - Światła Ducha Chrystusa. Właśnie to Światło z poziomu Świadomości Chrystusowej rozpoczęło automatycznie budować człowieka nową aurę świetlistego ciała, która jest już potężnym ciałem fizycznym z 12 wymiaru.
Po raz pierwszy tak zbudowane ciało świetliste, które już nie posiadało fizycznego ciała tylko było samym światłem widziałam, kiedy byłam przeniesiona w podróży astralnej do pięknego miejsca i tam witała mnie taka potężna postać cała jakby z płynnego złota o niesamowitych potężnych wibracjach, od której promieniowała niezwykle silna moc, wyglądałam przy niej jak maleńki okruszek. W tamtym czasie w ogóle nie zdawałam sobie sprawy do jak wysokiego poziomu zostałam przeniesiona... i po co? ... i że taki w ogóle istnieje... jak również nie miałam pojęcia o świetlistym ciele... i właśnie na tym poziomie spotkałam istotę całą ze złota... i nie była to tylko złota szata tylko potężna energia, która cała pulsowała i była niezwykle witalna. Właśnie ta istota pokazała mi piękne rzeczy ukryte dla ludzkiego oka. Nie muszę pisać, że to doświadczenie zrobiło na mnie niesamowite wrażenie.
Oczywiście w tamtym czasie nie miałam zielonego pojęcia o sprawach, o których dzisiaj swobodnie piszę, ponieważ od tamtej pory bardzo mocno poszerzyła się moja wiedza, która zaczęła do mnie nagle przybywać, nie wiadomo skąd. Dzisiaj wiem, że zostały mocno rozszerzone moje pola świadomości, dzięki którym zostałam przyłączona do wyższych wymiarów i stamtąd płynie moja wiedza i mądrość. Obecnie już wiem, że kiedy elektryczna fioletowa energia, która jest bardzo silną kosmiczną energią wejdzie w kontakt z ciałem eterycznym stopniowo zmienia się w złotą energię, która również czasami może ukazać się jako jasno czerwona, chociaż jest ona dużo łagodniejsza i będzie miała płynny charakter. Złota energia jest jedną z najsilniejszych energii w kosmosie dlatego nie bez kozery obrazy świętych posiadają wokół swojej głowy złotą aureolę. Ta złota aureola jest niczym innym tylko promieniowaniem wchłoniętej przez czakrę korony elektrycznej fioletowej energii w przebudzonej już czakrze korony przez Energię Kundalini.
Co to dla nas znaczy?
Był czas w historii Ziemi, kiedy nasze ciała zostały uszkodzone, zablokowano nam 12 nitek DNA, zubożono do 2 aktywnych nitek, przez co staliśmy się ślepi i głusi. Jakoś tak to się dzieje, kiedy otwiera się w człowieku Świadomość Chrystusowa to ten człowiek ma kontakt z Jezusem Chrystusem, i to w takiej formie aby świadomość tego człowieka, na której obecnie przebywa mogła udźwignąć ten ciężar i aby mógł lepiej zrozumieć podawane mu symbole... toteż Kosmiczny Chrystus ukazany jest jako człowiek, który żył z nami na Ziemi... takie wizje pojawiają się niespodziewanie w życiu człowieka, który dostępuje najwyższych przemian swojego ciała. A tak naprawdę nie widzimy tej wizji na zewnątrz tylko jest ona jakby odbiciem w lustrze, które płynie z naszego własnego serca jak z telewizora... te obrazy pojawiają się z wewnątrz człowieka i promieniują na zewnątrz jego aury. Kiedy człowiek widzi Jezusa Chrystusa na przeciwko siebie to ma dziwne odczucie, że to on sam ale jakby przeglądał się w lustrze i zamiast siebie widzi Jezusa Chrystusa co też na początku jest dla tego człowieka wielkim szokiem, minie jeszcze trochę czasu zanim się oswoi z tym widokiem i zrozumie, że w jego ciało zostaje już wpuszczana energia z poziomu Świadomości Chrystusowej... toteż ci ludzie mogą doświadczać i doświadczają wszystkich zdarzeń (stygmaty, ukrzyżowanie, korona cierniowa), które były związane z życiem Jezusa Chrystusa, ponieważ zostali połączeni z tym polem świadomości i właśnie to jest cała tajemnica mistyków, którzy weszli w ten właśnie wymiar.
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam ten obraz niesamowicie się zdumiałam, nie wiedziałam co mam o tym myśleć i nawet bałam się komukolwiek o tym powiedzieć aby ludzie sobie ze mnie nie drwili, długo to trzymałam w tajemnicy... ale przyszedł czas aby o tym zacząć mówić... dlatego, że obecnie za pomocą dużej częstotliwości światła nasze ciała zostają uzdrawiane po długim okresie pobytu w niewoli i coraz więcej ludzi zacznie budzić się w nowym dla siebie świecie i również będzie przeżywać wielkie zdumienie, lecz nie należy się tego bać.
Jest to długi proces i odbywa się wprzódy u ludzi będących w pokoju i harmonii, pełnych współczucia i miłości, pragnących żyć i pracować w imię pokoju i aby przywrócić wszystkie żywe istoty do Jedności Życia. Póki co mamy nadal niewielką grupę takich ludzi - wzmacniaczy, którzy wznoszą nasze częstotliwości na wyższe pola. Lecz z każdym dniem takich ludzi przybywa na całym świecie.
Kiedy nasze ciało i duch wejdą we wspólną harmonię wznosimy się do Świadomości Kryształowej - Merkaba czyli połączymy idealnie energie męskie i żeńskie, co jest dla nas procesem zmartwychwstania - czyli odradzamy się w Diamencie naszego świetlistego ciała... taki wzorzec pozwala nam przenieść się w następny Wszechświat, prowadzący do wyższych sfer tworzenia Światów Boga. Dopóki nie uzyskamy świetlisto-kryształowego ciała Wniebowstąpienie jest niemożliwe. Wchodząc na ten stopień rozwoju duchowego tworzymy nowy poziom komunikacji i przetwarzania informacji, powstaje nowy merkabiczny układ krążenia, który wpuszcza już kryształowe życie światła w nasze ciało, łączą się dwie energie: księżycowa ze słoneczną (proces budzenia się Kundalini jest połączeniem dwóch energii, księżycowej i słonecznej, żeńskiej i męskiej). To daje nam nową iskrę do życia, która zmieni struktury naszego ciała, to są już plazmowe fale generowane w ludzkim organizmie. W takie ciało wnika już inna częstotliwość światła, które zmienia nasze czakry na kryształowe, a te z kolei są kluczem do otwarcia 12 meridian - rzek energii, które już wyżej uformowane utworzą 12 silnych pionowych linii aby dotrzeć do całego potencjału ludzkiego DNA. Każda linia ma swój własny wymiar i spektrum częstotliwości czakry, które służą do przekazywania i otrzymywania widma już o dużej częstotliwości światła.
Aby uzyskać ten wyższy proces Wniebowstąpienia trzeba zwiększyć obieg; przepływ energii i siły życiowej, czym więcej płynie w nas energii tym jesteśmy zdrowsi i mamy bardziej rozszerzoną świadomość, ponieważ zostaliśmy przyłączeni do wyższych pól świadomości i już z tamtych pól czerpiemy nowe siły do życia.
Choroby w organizmie to nasza energetyczna nierównowaga lub zablokowany przepływ energii przez nasz energetyczny system i organy. Zły przepływ energii prowadzi nie tylko do chorób ale także do zniekształceń ciała. Każda czakra jest również naszym wyższym planem psychicznym, zestawem siedmiu fal cząstek głównych czakr i ośmiu anty-cząsteczek fal czakr morfogenicznych. Większość tych ścieżek u normalnych ludzi jest zamkniętych przez co mamy problemy ze zrozumieniem wielu rzeczy.
Kryształowe czakry są już kluczem do Wniebowstąpienia. Kryształowy klucz lub siedem pieczęci daje wstęp w inny wymiar czasu i przestrzeni... na tym poziomie otwiera się wielowymiarowa inteligencja i zaczyna aktywować się DNA oraz Merkaba, która jest niezbędna do duchowego wznoszenia.
Duchowe wznoszenie jest to jednoczesny wzrost świadomości (która już napływa z innego wymiaru) i scalanie Energii Kundalini w naszym ciele. Wniebowstąpienie jest to zmiana widma częstotliwości światła poprzez przebudzenie Energii Kundalini i zmiana centrum uwagi naszej świadomości. Jest to wielkie przesunięcie naszego sposobu myślenia i bycia tym czym naprawdę jesteśmy, a nie tylko tym co nam się do tej pory wydawało.
Wniebowstąpienie to proces kwantowy, czyli przepływ świadomości przez czas i przestrzeń już w wyższym wymiarze, w którym do tej pory jeszcze nie przebywaliśmy. Świadomość jest energią a energia jest inteligentną świadomością do tego stopnia, że nie trzeba nią dyrygować, sama wie dokąd zmierza i co ma dalej robić, np w czasie uzdrawiania śmieszne jest wydawać tej energii polecenia, ponieważ jest na dużo wyższym poziomie niż nasze ludzkie umysły i ta energia zawsze podąży do miejsca, gdzie nasze ciało tej energii najbardziej potrzebuje.
Wniebowstąpienie to przeniesienie do przyszłych osi czasu, uwalniamy się od fałszywych egoistycznych zniewoleń i starych programów. Budzi się nasza pamięć komórkowa, która była zamrożona w martwym świetle (w czarnej energii), która tworzyła energetyczne blokady i zniekształcenia tworząc negatywne ego promowane przez oszustwa Archontów co wprowadzało nas w niewolę. Nasze niewłaściwe zachowania odłączyły nas od Boga i Chrystusa. Na tym etapie wznoszenia główną rolę odgrywa Energia Kundalini; rozszerzając własną świadomość kończymy z wampiryzowaniem na naszym ciele przez innych ludzi, od tej pory ciężko będzie takiemu człowiekowi ukraść jego energię, toteż byty typu wampiry energetyczne będą z nim prowadzić bardzo silną walkę na różne sposoby więc ciężko się dziwić, że takie osoby są silnie atakowane.
Proces wznoszenia to również przemiana naszych komórek w ciało krzemowe (LINK!), i na tym poziomie niższe ciała o strukturze węglowej nie mają do nas dostępu i ciężko niższym energiom robić włamania do takich wyższych ciał, więc przychodzi taka chwila, że te niższe energie zostawiają takiego wyżej przebudzonego człowieka w spokoju. Poprzez połączenie z wyższymi poziomami stajemy się samodzielnym źródłem siły życiowej i rozwijamy nasze duchowe ciała do ich wyższych celów cały czas czyszcząc negatywne ego, które podczas naszego ziemskiego życia zawsze wchodzi w nasze pola.
Ciało świetliste czyli duchowe przebudzenie i wzniesione Kundalini to 12 schodów w nasze diamentowe słoneczne ciało, które tworzy już potrójny płomień (triadę - LINK!), czyli:
-niebieski promień matki
-złoty promień Chrystusa
-różowy płomień miłości...
i wszystkie te 3 w chwili pełnego rozkwitu przekształcą się w Elektryczny Fioletowy Płomień Ducha Świętego.
Naszą główną wtyczką do Wniebowstąpienia jest Energia Kundalini, otwiera nowe struktury neurologiczne, które działają jako odbiorniki energii aby wchłonąć nowe częstotliwości światła co pozwoli odpalić DNA do 12 nitek. Każda nitka DNA odpowiada za inną częstotliwość świadomości w naszym drzewie życia. Kiedy zostaje odpalone 12 nitek DNA zaczyna drgać nasze drzewo życia co objawia się charakterystyczną muzyką płynącą już z wyższego duchowego ciała, która gra w nim nieustannie i świadczy o tym, że zostaliśmy połączeni z Najwyższym Źródłem. Na tym poziomie możemy zaufać tylko Bogu, tylko On może dopilnować tego świętego, kosmicznego procesu, który się w nas toczy. Tylko Bóg może nas doprowadzić w bezpieczne miejsce, gdzie wejdziemy już w pełnym świetlistym ciele, w życiu takiego człowieka pojawią się wielkie symbole (sny, wizje), które sugerują, że właśnie Bóg przejął nad tym człowiekiem prowadzenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz