W pracy
często przez 8 godzin wpatrujesz się w jego ekran, a po
powrocie do domu… od razu ląduje na Twoich kolanach. Jedząc
kolację scrollujesz wiadomości na Facebooku, a przed snem
czeka Cię jeszcze odcinek ulubionego serialu. Jeśli ten
scenariusz jest Ci bliski i nie wyobrażasz sobie życia bez
laptopa, dowiedz się, jaki wpływ może mieć na Twój organizm
oraz co zrobić, żeby korzystanie z niego było zdrowsze.
Spójrzmy prawdzie prosto w
oczy – w Twoim (i nie tylko Twoim laptopie) drzemią
EMonsters, które uaktywniają się jeszcze bardziej, gdy
trzymasz go na kolanach. Bo choć lap oznacza po angielsku
kolano – to właśnie ta część ciała jest miejscem, na którym
zdecydowanie przenośnego komputera umieszczać nie należy!
Można nawet powiedzieć, że to najgorszy sposób korzystania z
tego typu sprzętu. Urządzenie nagrzewa się, emitując
niewidzialne zagrożenie, czyli właśnie PEM. Jaki wpływ na
zdrowie może wywierać długotrwałe korzystanie z komputera?
Pierwsze oznaki zbyt długiego przebywania przed ekranem komputera to m.in. uczucie zmęczenia, bóle mięśni, nerwowość oraz bezsenność. Nie lekceważ tych pozornie błahych objawów. Łatwo zrzucić je na karb zmęczenia i przepracowania, warto jednak wiedzieć, że winowajcą może być również… właśnie laptop! Promieniowanie emitowane przez laptop znajdujący się na naszych kolanach może mieć wpływ na płodność. Dotyczy to zwłaszcza młodych mężczyzn – termiczne skutki promieniowania mogą mieć wpływ na zwiększenie śmiertelności plemników, a to może prowadzić do bezpłodności. Promieniowanie emitowane przez komputer może mieć negatywny wpływ także na skórę, która staje się sucha i pomarszczona, gdyż jej komórki reagują na PEM „poparzeniem”. W efekcie narażona jest na fotostarzenie – zmiany wywołane nadmierną ekspozycją na promieniowanie. W skrajnych przypadkach częste umieszczanie laptopa na kolanach, w zależności od czasu ekspozycji i typu skóry, może grozić nawet wystąpieniem tzw. „syndromu zgrillowanych nóg” – za tą może śmieszną nazwą kryje się już zdecydowanie mniej śmieszne schorzenie objawiające się brązową i łuszczącą się skórą. Szwajcarscy naukowcy z Uniwersyteckiego Szpitala w Bazylei potwierdzili związek między korzystaniem z laptopa a zwiększonym ryzykiem pojawienia się dermatoz (chorób skóry). Jak zmniejszyć negatywne oddziaływanie związane z umieszczaniem laptopa na kolanach? -Po pierwsze (i oczywiste) – po prostu nie trzymaj go na kolanach:). Poziom odziaływania pola elektromagnetycznego maleje wraz z odległością od jego źródeł. Im dalej od ciała zlokalizowany jest komputer, tym mniejsza dawka promieniowania. Pamiętaj też o zachowaniu odpowiedniego dystansu od monitora – odległość ta powinna wynosić minimum 90 cm.
-Jeśli nie możesz rozprawić
się ze złym nawykiem trzymania laptopa na kolanach,
rozwiązaniem może być też używanie specjalnych podkładek,
chroniących przed promieniowaniem emitowanym przez komputer.
-Prostym i skutecznym sposobem
na ograniczenie PEM jest również korzystanie z laptopa
zasilanego tylko i wyłącznie baterią. Trzymając go więc
na kolanach, nigdy jednocześnie go nie ładuj (podłączenie do
prądu = emisja PEM).
-Dla nieprzekonanych mamy
jeszcze 1 argument – trzymając laptopa na kolanach szkodzisz
nie tylko sobie, ale również urządzeniu! Brak odpowiedniego
podłoża może bowiem całkowicie uniemożliwić pracę
wentylatora, a w rezultacie prowadzić do przegrzania
sprzętu.
Aby zmniejszyć szkodliwy wpływ laptopa na samopoczucie wystarczy zmienić złe nawyki oraz sposób, w jaki spędzasz wolny czas. Według najnowszych badań przeciętny Polak przeznacza aż 2,1 h dziennie na media społecznościowe! Być może zamiast śledzić najnowsze posty na Facebooku (poza postami na naszym profilu oczywiście:)), warto zdjąć laptopa z kolan i zamienić go… na kota i dobrą lekturę? Zyska na tym zarówno ciało, jak i umysł. wsparcie merytoryczne: electrisense.com, smmeasure.eu, safespaceprotection.com, poradnikzdrowie.pl
Źródło:
http://elektrowrazliwi.pl/
|
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje się być, ponieważ prawdziwa natura rzeczy pozostaje głęboko ukryta pod pozorami rzeczywistości.
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz